Wszystko w tym roku wcześniej. Dynie też. Niestety plon jest znacznie uboższy niż w latach ubiegłych – wszystkiemu winna susza. Obrodziły w zasadzie tylko dynie hokkaido na polu Trzech Sióstr, ale i tam owoce są znacznie mniejsze niż zwykle. Ilościowo jest ich trochę, ale wagowo marnie… połowa jest nie większa niż dwie pięści. W każdym razie już zebrane i bezpieczne, a my możemy zacząć je zjadać 🙂
Za to jako bonus huitlacoche – i to niemało 🙂
W Jarkowie bywałem wielokrotnie w domu na górze wsi. Przychodziła do nas często piękna suka owczarka szkockiego, prawdziwa psia arystokracja. Córka zachorowała na nią.
Opisy zwierząt urocze !