Końcówka września. Jesień. Rykowisko. Pierwsze podejście nie owocuje wprawdzie zobaczeniem (a jedynie usłyszeniem) jeleni, ale za to fundujemy sobie nocne wejście na Błędne Skały:
Kolejne podejście kilka dni później, na Sawannie:
Są! Niestety szybko zapadający zmierzch szybko uniemożliwia fotografowanie, zwłaszcza z tak dużej odległości, w związku z czym część zdjęć przypomina te dokumentujące istnienie Yeti 🙂