Upał, słońce wysoko, niebo bezchmurne… Żal nie wykorzystać tych prawie 1000W/m². Pomysł kuchenki słonecznej zrodził się już w zeszłym roku, a wykonanie przypadło na teraz. Wybór padł na kuchenkę Robinsona, konstrukcję z reflektorem parabolicznym (prawie – przybliżona trójkątami) o powierzchni 0.75m². Sam reflektor z tektury falistej i folii aluminiowej mylar zawieszony jest na drewnianym stelażu. I to właściwie cała filozofia – do roboty! Dziewczyny zajęły się reflektorem, a ja stelażem:
Czas na wstępne testy:
W międzyczasie powstaje drugi projekt, czyli słoneczny piekarnik. Tym razem konstrukcja autorska, luźno czerpiąca z różnych projektów. A zwłaszcza wykorzystująca to, że miałem do dyspozycji pudło izolowane pianką poliuretanową:
Niestety fotka całości tylko w parze z kuchenką Robinsona:
W końcu czas na poważne testy: piekarnik dostał termometr, a kuchenka robinsona garnuszek z 300ml wody i termometr.
Test niestety niedokończony z powodu nagłego pojawienia się chmur, ale pierwsze wnioski już są:
- szyba w piekarniku musi być żaroodporna; osiągnęliśmy temperaturę maksymalną 160ºC ale już przy 120 szyba pękła piękną falistą linią…
- klej w spray’u, którym kleiłem folię aluminiową do tektury jest do kitu; wszystko się odkleja
- woda w na kuchence Robinsona osiągnęła 65ºC, po czym zaszło słońce…
- wszystko wymaga dopracowania 🙂
Witam! Na naszej witrynie zamieściłem linki i informacje o Pana kuchenkach solarnych. Zobacz:
Strona główna (http://pl.gotowanie-i-suszenie-solarne.wikia.com/wiki/Gotowanie%20i%20suszenie%20solarne%20Wikia?wiki-welcome=1).
Strona Polska (http://pl.gotowanie-i-suszenie-solarne.wikia.com/wiki/Polska).
Strona Kuchenki rakietowe (http://pl.gotowanie-i-suszenie-solarne.wikia.com/wiki/Zasada_dzia%C5%82ania_kuchenki_rakietowej).
Miło mi, że znajdujemy w Polsce zwolenników gotowania solarnego.
Andrzej Kotowski, administrator sieci “Solar Cooker International Network”.
Dziękujemy! Słońce już coraz wyżej, więc na pewno kolejne testy i konstrukcje się pojawią. Mamy już zbudowaną suszarkę słoneczną i na ukończeniu duży piekarnik rakietowy; oba jeszcze nietestowane, czekają na prawdziwą wiosnę.
Dziekuje za ta informacje ,ale dla mnie to za mało . Mój mąz jest ogromnym sceptykiem a ja sama chyba nie dam rady tych “cudów” zbudowac.
Mamy tydzien pieknej pogody ,bardzo wysokich temperatur a tu zadnych wpisów o dalszych eksperymentach z gotowaniem .
Bardzo dziekuje za informacje odnosnie pękania zwyklych szyb ,chociaz na amerykanskich filmikach widze nawet folię ??? Jak to mozliwe ?
Napiszcie więcej ,w jakich naczyniach gotujecie ,jak dlugo piecze sie kurczak itd
Mamy, ale to niestety u nas środek sezonu na inne aktywności (warsztaty + ogród), więc na eksperymenty będzie czas dopiero w lipcu. Szyba jest już od piekarnika kupiona gdzieś na allegro.