Tempeh z ciecierzycy i fasoli

Co to takiego tempeh przypominać chyba nie trzeba. W oryginale Rhizopus oligosporus wyrasta na wyłuskanej i ugotowanej soi. A gdyby tak nakarmić go innymi strączkowymi?

Na pierwszy ogień ciecierzyca i fasola. Ciecierzycę ześrutowałem, namoczyłem i ugotowałem. Fasolę (czerwoną) akurat miałem ugotowaną (została z jakiegoś obiadu), więc tylko z grubsza ją pokroiłem. Dalej postępowanie standardowe, tj. wysuszenie, wymieszanie z zarodnikami i do jogurtownicy ustawionej na 33 stopnie.

Po 18 godzinach tempeh był gotowy; wzrost grzyba identyczny jak na soi. Smak nieco inny, choć zbliżony do sojowego. Fasolowy trochę słabiej przerośnięty, ale przypuszczam, że to wina niedostatecznej fragmentacji surowca – następnym razem ześrutuję suchą fasolę.

2 Responses

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *