Wyjazdy

Ostatni tydzień wakacji upłynął pod znakiem wyjazdów. Najpierw podróż sypialnym do Szczecina, gdzie miałem przyjemność opowiadać o kopytach przez prawie cały dzień: A potem szybka wizyta w Karpaczu z wykładem kopytowym na imprezie “Myśląc o koniu”: