Если солнышко пригрело…

…  снега нет, трава растет – значит к лету идет дело…*

No i wszystko na to wskazuje – ptaszki śpiewają, kwiatki rozkwitają, konie linieją. Akurat w samą porę, bo nowe “Kopyta” dojrzewają już w PDFie gdzieś na odległym serwerze ftp wydawnictwa, a nam nie pozostaje nic innego jak wiosnę przywitać…

Śnieżyce (jak widać z pozycji fotografującego Autora) zakwitną  lada dzień na fragmentach sadu pozbawionych śniegu, podobnie jak  ranniki:

Konie przywitały wiosenne słoneczko w stanie absolutnie brudnym, rozpaczliwe wysiłki Pauliny nie na wiele się zdały…

Po południu nadszedł czas na pierwszą w tym roku herbatkę na dworze (no dobrze, wyłączając warsztaty kopytowe…), w której towarzyszył nam Kminek Na Dachu:

Wiosnę można zatem uznać za oficjalnie rozpoczętą.

*dla nie znających rosyjskiego: nauczcie się!

4 Responses

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *